ass
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: SUWAŁKI
|
Wysłany: Sob 12:49, 08 Kwi 2006 Temat postu: humor :D |
|
|
Lecący balonem mężczyzna uświadomił sobie nagle, że się zgubił.
Zniżył wysokość lotu i zobaczył w dole kobietę. Opuścił się jeszcze niżej i krzyknął do niej:
- Przepraszam, czy może mi Pani pomóc? Obiecałem przyjacielowi, że dolecę do niego w ciągu godziny, ale sam już nie wiem gdzie jestem.
Kobieta odpowiedziała: - Jest Pan w balonie napełnionym gorącym powietrzem, unoszącym się około 10 metrów nad ziemią. Znajduje się Pan między 40 a 41 stopniem północnej szerokości geograficznej oraz między 56 a 60 stopniem długości zachodniej...
- Pani jest inżynierem? - spytał mężczyzna z balonu.
- Tak - odpowiedziała kobieta - a skąd Pan wie?
- No cóż - rzekł baloniarz - wszystko to, co Pani powiedziała, jest z merytorycznego i fachowego punktu widzenia prawdziwe, ale ja w dalszym ciągu nie mam bladego pojęcia co zrobić z tymi wszystkimi informacjami, a fakty są takie, że się zgubiłem.
Szczerze mówiąc, w ogóle Pani mi nie pomogła, a tak zasadniczo,
to nawet przez Panią jestem jeszcze bardziej spóźniony !!!
- A pan jest na pewno dyrektorem! - odpowiedziała kobieta.
- Niesamowite! Faktycznie jestem dyrektorem! - odpowiedział mężczyzna
- Skąd Pani wiedziała?
- No cóż... Nie wie Pan, gdzie Pan jest, nie wie Pan, dokąd Pan zmierza,
osiągnął Pan tę pozycję zużywając dużo powietrza, złożył Pan obietnicę, której nie jest Pan w stanie dotrzymać, oczekuje Pan od ludzi, którzy znajdują się niżej, że rozwiążą za Pana Pańskie problemy. Poza tym fakty są takie, że jest Pan nadal dokładnie w tej samej sytuacji, w jaką Pan sam się wprowadził, ale uważa Pan, że to moja wina!
wasz ass
Post został pochwalony 0 razy
|
|