Forum FORUM KLANU AVALLONE

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

to znowu ja specjalnie dla Maryśki :)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM KLANU AVALLONE Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ass




Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: SUWAŁKI

PostWysłany: Śro 22:57, 19 Kwi 2006    Temat postu: to znowu ja specjalnie dla Maryśki :)

więc jak sie wam tzn Michałowi podoba daje dalej (lepsze jedne słowo pochawły niż cisza) jak coś się powtarza to sorki



Przed sądem toczy się rozprawa o morderstwo...
-Niech oskarżony opowie co się dokładnie wydarzyło rzecze sąd.
-Wysoki sądzie jestem niewinny...
-Nie pytam czy jesteście winni czy nie tylko proszę by opowiedział pan co dokładnie zaszło.
-No było tak - mówi oskarżony - Wysoki sądzie siedzę sobie na taborecie w kuchni i obieram pomarańcze,nożykiem...
-Do kuchni wchodzi znienacka moja teściowa, mi wypada z ręki nożyk...
-Co było dalej?
-... teściowa się poślizgnęła na skórce z pomarańczy, upadała na nożyk... i tak siedem razy.



Cala rodzina oczekuje przy śniadaniu, aż para nowożeńców dołączy do nich po nocy poślubnej. Jajecznica stygnie, kawa stygnie, a ich ciągle nie ma...
- Ciekawe czemu nie ma ich tak długo? - zastanawia się głośno mama pana młodego.
- Wiesz mamo... - chce odpowiedzieć młodszy brat świeżo upieczonego
małżonka.
- Och, cicho bądź! Nie obchodzi mnie, co myśli o tym ośmiolatek! - gani go mama.
Mijają godziny.
Mama ugotowała wspaniały obiad, wola cala rodzinkę, ale państwo młodzi nie przychodzą.
- Dlaczego ich jeszcze nie ma? - niecierpliwi się mama.
- Mamo... - próbuje odpowiedzieć brat pana młodego, ale znów zostaje
uciszony.
Mijają godziny. Mama przygotowała kolacje, ale młodzi wciąż nie nadchodzą.
- Mamo, myślę... - zaczyna nieśmiało brat młodego.
- No dobrze, powiedz wreszcie, co myślisz?!
- Nie wiem, dlaczego ich jeszcze nie ma, ale wczoraj w nocy ktoś ukradł mój klej do modeli, który trzymałem w słoiczku po wazelinie. Very Happy





Siedzi sobie babka z dziadkiem, ogladaja telewizje. Nagle babka mówi:
- Te stary, a moze bysmy sie koniaku napili?
- E, babka, przeciez juz caly wypilismy! Nie ma ani kropli.
- Idz stary do piwniczki, moze cos sie jeszcze uchowalo.
Cóz bylo robic, poszedl dziadek do piwniczki, graty przesuwa, skrzynki
przestawia. Nie ma. Przenosi worki z ziemniakami... i nagle butelka!
Podnosi cala zakurzona, przeciera troche rekawem, czyta: KONJAK".
Uradowany leci do babki. Usiedli nalali, wypili, znowu nalali, znowu wypili i tak cala buteleczka pekla.
I ni stad ni zowad nagle wziela ich ochota na dziki seks.
Dziadek bral babke to z tej to z tamtej strony, ona byla raz na górze
raz na dole, raz aktywnie raz pasywnie, robili to po francusku, hiszpansku, wlosku, jak tylko umieli. Gdy nad ranem zmeczeni lezeli ciezko dyszac, ale szczesliwi, babka mówi:
- Dziadek, to chyba nas tak po tym koniaku wzielo. Zobacz, co to za
marka". Dziadek wzial pusta butelke do reki, przetarl dokladnie caly kurz i czyta:
- "Kon jak nie moze, dwie krople na wiadro wody".




- Kupiłem wczoraj trochę drewna z Puszczy Białowieskiej.
- A propos puszcza, czy twoja żona nadal w Ciechocinku.




Egzamin w szkole agentow CIA. Do sali wchodzi student.
Instruktor mowi:
- W pokoju obok znajduje sie twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ja zabic w 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mowi:
- Sorry, nie moge tego zrobic..
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje sie twoja narzeczona. Masz tu pistolet. Rozkaz: zastrzel ja. Czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pol minuty, student wraca, prowadzac za reke narzeczona.
- Sorry, nie moglem tego zrobic...
Nastepny student.
- W pokoju obok czeka twoja zona. Tu masz pistolet.
Masz ja zabic w ciagu 30 sekund! - mowi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Slychac kilka strzalow, a
potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mowi:
- Jakis kretyn wpakowal mi slepaki do pistoletu. Musialem
babkę taboretem zajebać




Małżeństwo po nocy poślubnej je śniadanie.
Żona mówi, patrząc na męża:
- Ty nawet jesz jak królik!





Poradnik dla kobiet: "Jak doprowadzić faceta do furii":


1. Nigdy nie mów o co naprawdę Ci chodzi. Nigdy !!!
2. Płacz. Często.
3. Miesiącami albo najlepiej latami rozpamiętuj przykre rzeczy, które on już dawno Ci wyjaśnił i przeprosił za nie.
4. Spraw, żeby musiał za wszystko przepraszać.
5. Złość się na niego za wszystko.
6. Żądaj, żeby do Ciebie dzwonił i wysyłał emaile. Jeśli choć raz zapomni płacz i patrz punkt 3.
7. Jeśli powiedział Ci komplement doszukuj się w tym zawsze złych
intencji. Patrz punkt 4.
8. Wszędzie i zawsze przychodź spóźniona. Jeśli on się spóźni płacz i
patrz punkt 4.
9. Mów często o swoim ex. Porównuj i głośno komentuj.
10. Każ mu zgadywać na co w tym momencie masz ochotę i
niezależnie od odpowiedzi mów że nie zgadł. Patrz punkt 5.
11. Obchodź wszystkie rocznice, najlepiej co miesiąc. Jeśli choć raz
zapomni bądź wściekła i płacz.
12. Stale mów że jesteś gruba. Pytaj go o to. Niezależnie co odpowie -
płacz !!!
13. Krytykuj sposób, w jaki się ubiera.
14. Krytykuj muzykę jakiej słucha.
15. Kiedy Cię zapyta "Co się stało?", powiedz mu, że jeśli nie wie to nie
zasługuje na odpowiedź.
16. Próbuj go zmienić (najlepiej na siłę).
17. Każ mu ze sobą tańczyć nawet jeśli nie umie.
18. Jeśli kiedykolwiek w czymkolwiek zawiódł, nigdy nie daj mu o tym
zapomnieć.
19. Zawsze gdy choć na chwilę zapadnie między wami cisza,
pytaj go "O czym myślisz?"
20. Analizuj każdą najdrobniejszą jego wypowiedź i doszukuj się w niej
kilku znaczeń. Wybierz najmniej prawdopodobne lub niekorzystne
dla Ciebie i obraź się na niego.

Nie zapomnij płakać !!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak sprawić aby kobieta oszalała??

Po skończonym stosunku wytrzyj chuja o firankę Smile



W pewnej rodzince był taki zwyczaj, że rodzice co dwa, trzy dni
wyjeżdżali do znajomych na noc, więc jedyny syn miał całą chatę
wolną przez cały wieczór i noc. Skwapliwie z tego korzystał
sprowadzając swoją dziewczynę i pozwalając sobie na
nieprzyzwoite figle. Pewnego pięknego dnia znajomych nie było w
domu i rodzice z kwitkiem wrócili z powrotem przyłapując młodych
(jak ktoś to ładnie ujął) "in figlanti".
Chłopak przyłapany na "gorącym" uczynku pomyślał sobie : - O, cholera, mam za niedługo maturę, miałem dostać samochód, uważali mnie za takiego porządnego, a tu co ? A trudno. Dziewczyna sobie myśli: - Aj, miało być fajnie, miał mnie przedstawić rodzicom, miało być milo, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnia k*.*ę poznali. Ojciec sobie myśli: - Moja krew ! Dobrze synku, dobrze, całkiem niezła d*.* ! A serce matki: - Jak ta głupia nogi trzyma ! Przecież mu niewygodnie !





Jedzie facet BMW Z3 120km/h a tu z lewej podjeżdża syrenka, otwiera sie okno i kierowca pyta tego w BMW:
-Zna pan model Syrenki 106?
Gość w Z3 wkurzony wciska pedał, 180km/h, a tu znowu z lewej klient w syrence i znowu pyta:
-Panie zna pan model Syrenki 106?
Tamten w Z3 wq...ny na maksa, pedał w dechę, 230 na zegarze a z lewej
znowu facio w Syrence podjeżdza i krzyczy:
-NO DO CHOLERY ZNA PAN MODEL SYRENKI 106 CZY NIE?!!!
Ten z BWM odpowiada:
-No nie a co?
-A nic bo, nie wiem jak się tu czwórkę wrzuca




Jedzie facet BMW Z3 120km/h a tu z lewej podjeżdża syrenka, otwiera sie okno i kierowca pyta tego w BMW:
-Zna pan model Syrenki 106?
Gość w Z3 wkurzony wciska pedał, 180km/h, a tu znowu z lewej klient w syrence i znowu pyta:


Syn wrócił do domu z samymi dwójami na świadectwie.
Ponieważ ojciec przez cały rok suszył mu głowę
o oceny i czepiał się nauki, syn bał się jak diabli pokazać świadectwo.
Ojciec jednak, zamiast rzucać gromy i lać paskiem,
zaprosił syna na fotel. Syn usiadł niepewnie. Ojciec wyjął papierosy:
- Zapal synu...
- Tata, no co ty, ja nie palę...
- Pal, synu!
Zapalili. Po chwili ojciec otworzył barek i wyjął szkocką.
- Napij się, synu...
- Tata, daj spokój, ja nie piję...
- Pij, jak ojciec daje!
Napili się. Ojciec wyjął zza tapczanu Playboya.
- Masz, oglądaj...
- No nie, tata, nie wygłupiaj się...
- Oglądaj!!!
Siedzą, popijają, czas płynie leniwie.
Syn już całkiem się wyluzował,
sięgnął sam po papieroska, lekko szumi mu w głowie.
Przerzuca kartki Playboya, zaciąga się z widoczną
przyjemnością i wreszcie
rzuca od niechcenia znad kolejnej rozkładówki:
- Kurna... tata... i kto to wszystko dupczy?
No kto to wszystko dupczy???
- Prymusi, synu, prymusi


Dwaj mali chłopcy stoją przed kościołem, z którego wychodzą właśnie
nowożeńcy. Jeden mówi:
- Patrz jaki teraz będzie czad!
Po czym biegnie do pana młodego i woła:
- Tato, tato...




Młoda kobieta zrobiła zakupy w supermarkecie. Stojąc przy kasie podała następujące artykuły: mydło, szczoteczkę do zebów, pastę do zebów, bochenek chleba, litr mleka, mrożoną pizzę i jogurt.Kasjer przygląda się kobiecie, uśmiecha się i mówi:
- Samotna, co?
Kobieta uśmiecha się nieśmiało i mówi:
- Tak, ale jak pan to odgadł?
- Bo jest pani cholernie brzydka.




pozdro wasz ass


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM KLANU AVALLONE Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin